- autor: komar1990, 2018-05-15 23:25
-
Kolektyw Oleśnica - Orzeł Unin
0 - 6 ( 0 - 0 )
Skład : Jajszczak, Karasiński, Pucyk, Zarankiewicz, Pycek, Stanisławowski, Pilich, Rogala, Dzięcioł
Zagrali również : Wojda, Adamiak Piotr, Adamiak Kacper
Kilka zdań w rozwinięciu..
Dramatu ciąg dalszy .... tak w skrócie można opisać obecną sytuację naszego zespołu. Kolejny mecz bez punktów a nawet bez strzelonej bramki .. Chwalić za pierwszą połowę ?? raczej nie , "chwalenie" byłoby tu wygórowane ale minimum uznania się należy, w końcu nie straciliśmy bramki aż do 65 minuty, kiedy to z pomocą gościom przyszła doświadczona trójka sędziowska , dyktując karnego po pięknym teatrze zawodnika przyjezdnych . Moglibyśmy złożyć na sędziów ale jest jeden szczegół ... pozostałe 5 straconych bramek, trochę ciężko to zatuszować. No a tak całkiem poważnie....mieć do 65' 0-0 i przegrać 0-6 to już jednak SKANDAL , dla większości piłkarzy przegrać 0-1 czy 0-9 chyba nie robi większej różnicy . Strefa spadkowa dopadła , musiała.. Ciężko coś pisać .. może na koniec coś pozytywnego... 4 bramki w dziewięciu meczach chluby nie przynoszą ale czterema bramkami zdobyć 7 punktów to już nie lada wyczyn... Podsumowując, ekipa z Unina nie pozostawiła nam złudzeń, co prawda z każdą minutą nadzieję na chociażby jeden punkt rosły ale spowodowane były bardziej górą szczęścia aniżeli naszą postawą. Bańka pękła w 65 ' a potem potoczyło się jak zawsze. W sobotę czeka nas pierwszy z dwóch meczów ostatniej szansy w Miastkowie. Porażka z wyprzedzającą nas o jedno oczko Wilgą spowoduje, iż jedną nogą dość mocno staniemy na A- klasowych boiskach..