- autor: Adam Pawlak, 2018-09-11 10:31
-
Hutnik Huta Czechy - Kolektyw Oleśnica
8 - 0 ( 5 - 0 )
Kartki żółte : Pycek, Bulik, Zarankiewicz, Karasiński
Skład: Kiełczykowski, Karasiński, Bulik, Gajowniczek( 75' Skóra), Pycek( 50' Zarankiewicz), Stanisławowski, Wojda, Marko( 65' Lewandowski), Pilich, Kot, Rucikowski( 70' Komar)
Kilka zdań w rozwinięciu …
Ciężko o tym mówić , ciężko o tym pisać ale z redakcyjnego obowiązku wywiązać się trzeba. Relacjonował nie będę bo to nie ma większego sensu . To co wydarzyło się w sobotnie, ulewne popołudnie … właśnie a gdyby tak zaczęło lać pół godziny wcześniej może meczu by nie było … albo żeby koty latały..... Te jednak nie latają a w Trąbkach lać zaczęło zaraz po pierwszym gwizdku i to podwójnie. Z nieba deszcz a nas " lali" bezlitośnie piłkarze Hutnika . Tracąc samobójczą bramkę w 1' minucie spotkania i w 3' po rzucie karnym odechciewa się wszystkiego. Zanim na dobre dotknęliśmy piłki w notatniku sędziego było już 2-0. Dramat , ale gramy dalej i tu mieliśmy swoje pięć minut w tym meczu, w dosłownym tego zdania znaczeniu . Najpierw poprzeczka po strzale Stanisławowskiego, później stuprocentowe sytuacje Rucikowskiego i Pilicha... bramka kontaktowa było blisko ale to wszystko na co było nas stać w tym meczu. Kolejne bramki dla gospodarzy wpadały jak w masło a ostatnia z nich zapewne przejdzie do historii polskiej piłki nożnej. W 88 minucie rzut karny na bramkę zamienił wprowadzony chwilę wcześniej ,Pan Bogdan Głąbicki, najstarszy czynny zawodnik w Polsce ( 72 lata). Gratulacje i ukłony w pas dla Pana Bogdana. My zagraliśmy fatalnie, niewątpliwie czarna sobota w historii naszego klubu. Nawet bardzo okrojony skład nie tłumaczy takiej postawy i takiego rezultatu. Stracić 4 bramki po rzutach karnych i 3 po rzutach rożnych … gdybym nie widział to ciężko byłoby pewnie uwierzyć . I marnym pocieszeniem jest tu fakt, że Hutnik okupuje fotel lidera. Pozostało im pogratulować a naszych kibiców przeprosić . Aby tylko ta bolesna lekcja futbolu zadziałała pozytywnie na naszych piłkarzy. Okazja, żeby się przekonać już w najbliższą niedzielę ale o tym niebawem .